Koniec XVI wieku. Do wybrzeży wyspy Roanoke przybywa statek z angielskimi kolonistami. Początkowo wszystko odbywa się zgodnie z planem. Przybysze stopniowo poszerzają swoje terytorium. W trakcie jednej z wypraw w okoliczne lasy budzą uśpione tam zło. Od tego momentu zaczynają ich nawiedzać trzy zjawy, co noc zabijające kolejnych kolonistów.