Mówią (ale to niepotwierdzone), że Butch Cassidy i Sundance Kid zostali zabici przez boliwijskich wojskowych w 1908 roku. Ale Cassidy przeżył. Przybrał nazwisko James Blackthorn i żyje spokojnie w ustronnej boliwijskiej wiosce. Mając już dość życia na wygnaniu i mając nadzieję przed śmiercią zobaczyć się jeszcze raz z rodziną, postanawia wybrać się w daleką podróż do domu. Nieoczekiwane spotkanie z ambitnym młodym kryminalistą niweczy jego plany.