Do Smolnego na parę dni ma wpaść jego starszy syn, Przemek. Grzesiek nie cieszy się z odwiedzin brata, ale idzie posprzątać pokój – wygarnia stosy kanapek ukrywanych pod łóżkiem. Gdy przed szkołą wyrzuca je do kosza, zauważa to Hela. Kiedy dziewczyna przytula się do ukochanego i stwierdza, że bardzo schudł, młody Smolny agresywnie ją odtrąca! Bogdan dzwoni znowu do żony – w końcu odbiera Michasia i mówi, że mama nie może teraz rozmawiać. Berg bardzo się martwi – obawia, się, że Joanna ukrywa przed nim coś złego na temat zdrowia córeczki. Decyduje, że poleci do swoich ukochanych dziewczyn!