Kamil próbuje umówić się z córką, lecz Ula odmawia spotkania. Kolenda pociesza Hoffera i stara się skierować jego myśli na ich wspólną przyszłość z dzieckiem. Staje się to bardzo realistyczne, gdy po południu u Ani zaczynają się bolesne skurcze. Kamil natychmiast zabiera ukochaną do szpitala – tam rozpoczyna się poród!